Barwniki, aromaty, substancje słodzące, substancje konserwujące, przeciwutleniacze, regulatory kwasowości, substancje wypełniające, emulgatory, stabilizatory, substancje zagęszczające… Oto jedynie przykładowe substancje z listy ponad 330 dodatków do żywności.
Czym są dodatki do żywności?
Dodatek do żywności definiuje się jako „każdą substancję, która w normalnych warunkach ani nie jest spożywana sama jako żywność, ani nie jest stosowana jako charakterystyczny składnik żywności, bez względu na swoją ewentualną wartość odżywczą, której celowe dodanie, ze względów technologicznych, do żywności w trakcie jej produkcji, przetwarzania, przygotowywania, obróbki, pakowania, przewozu lub przechowywania powoduje, lub można spodziewać się zasadnie, że powoduje, iż substancja ta lub jej produkty pochodne stają się bezpośrednio lub pośrednio składnikiem tej żywności” (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 1333/2008 z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie dodatków do żywności). Dodatki do żywności pełnią blisko 30 różnych funkcji technologicznych, w tym m.in. przedłużają okres przydatności środków spożywczych do spożycia poprzez ochronę przed rozwojem drobnoustrojów chorobotwórczych, nadają środkom spożywczym odpowiedni smak, zapach czy barwę, zwiększają objętość środka spożywczego lub zapobiegają wysychaniu żywności. Rozporządzenie szczegółowo określa wykaz dodatków do żywności dopuszczonych do stosowania w żywności oraz warunki ich stosowania, w tym m.in. dopuszczalne poziomy stosowania (np. dopuszczalne dzienne pobranie). „Stosowanie dodatków do żywności musi być bezpieczne, a ich zastosowanie musi być niezbędne ze względu technologicznego, nie może wprowadzać w błąd konsumentów i musi przynosić im korzyści” – czytamy w rozporządzeniu. Najwyższa Izba Kontroli (NIK) sugeruje, że rzeczywistość może wyglądać odmiennie. Wyniki badania NIK dostarczają niepokojących wniosków na temat poziomu stosowania dodatków do żywności, jak i również etykietowania dodatków do żywności.
NIK przeprowadziła kontrolę organów odpowiedzialnych za nadzór nad stosowaniem dodatków do żywności, w tym Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) wraz z powiatowymi organami inspekcji sanitarnej w wybranych województwach, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wraz z inspektoratami inspekcji handlowej w wybranych miastach wojewódzkich, Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wraz z inspektoratami jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych w wybranych województwach. Dodatkowo, NIK zleciła przeprowadzenie kontroli prawidłowości etykietowania określonych produktów żywnościowych oraz przeprowadzenie badań laboratoryjnych pod kątem oceny jakościowo-ilościowej dodatków do żywności obecnych w produktach żywnościowych spożywanych z dietą. Wyniki badania dostarczyły niepokojących wniosków!
W badaniu wykazano nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu nadzoru nad stosowaniem dodatków do żywności w Polsce, w tym m.in. rozproszenie oraz nakładanie się uprawnień nadanych poszczególnym inspekcjom, nieefektywną współpracę pomiędzy poszczególnymi organami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo żywności, niewystarczającą ilość badań dotyczących jakości zdrowotnej produktów żywnościowych oraz brak przepisów definiujących pojęcie jakości zdrowotnej. Stwierdzono również nieprawidłowości w składzie produktów żywnościowych zawierających dodatki do żywności. W latach 2016-2018 (I kwartał) przeprowadzono badania laboratoryjne blisko 9 000 próbek (n=8 817), w tym przede wszystkim pod kątem obecności substancji konserwujących, substancji słodzących oraz barwników. W 26 próbkach (0,3%) stwierdzono obecność niedozwolonych dodatków do żywności lub przekroczenie dopuszczalnego poziomu dozwolonych dodatków do żywności. Spośród 35 próbek analizowanych pod kątem ilościowym i jakościowym, w 5 (14%) wykazano niezgodność składu z deklaracją producenta. Ponadto, wykazano, że jedynie w 54 z 501 (11%) analizowanych produktów żywnościowych nie stwierdzono substancji dodatkowych w składzie na etykietach. Na etykietach pozostałych produktów żywnościowych użycie ponad 100 dodatków do żywności (n=132) zadeklarowano 2 016 razy, co przekłada się na 5 dodatków do żywności w każdym z produktów. W niektórych produktach żywnościowych wykazano obecność nawet kilkunastu różnych dodatków do żywności. Oszacowano, że w przeciągu jednego dnia przeciętny konsument może spożyć nawet 85 różnych dodatków do żywności. Tym samym, większość z nas codziennie jest narażona na przekroczenie dopuszczalnego dziennego pobrania dodatków do żywności z dietą. Dodatkowo, stwierdzono uchybienia w zakresie oznakowania produktów żywnościowych w 6,5% analizowanych próbek, w tym m.in. nieczytelność etykiet dla przeciętnego konsumenta. Eksperci podkreślają, że dodatki do żywności nie są obojętne dla naszego zdrowia. Grupą szczególnie narażoną są dzieci, w szczególności poniżej 10 r.ż. Kumulacja wielu dodatków do żywności w jednym produkcie żywnościowym lub kumulacja wielu dodatków do żywności pochodzących z różnych źródeł, w tym m.in. innych składników diety lub leków może zwiększać ryzyko wystąpienia np. alergii, wstrząsu anafilaktycznego lub choroby nowotworowej.
NIK zaapelowała do Prezesa Rady Ministrów, Ministra Zdrowia oraz Głównego Inspektora Sanitarnego o podjęcie odpowiednich działań zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa stosowania dodatków do żywności w diecie konsumentów w Polsce. Do wyników kontroli NIK odniósł się Główny Inspektorat Sanitarny (GIS).
„Polskie przepisy o stosowaniu i znakowaniu substancji dodatkowych do żywności są takie same jak w UE” - podkreślił Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego – „Kontrole unijne pozwalają jednoznacznie stwierdzić, że są one realizowane w Polsce w pełnym zakresie. W dobie globalizacji obowiązują nas przepisy UE, które w obszarze bezpieczeństwa żywności, w tym substancji dodatkowych, są zdecydowanie bardziej restrykcyjne niż w innych obszarach świata".
Jednocześnie GIS poparł niektóre rekomendacje zaproponowane przez NIK, w tym zwiększenie funkcjonalności systemu urzędowych kontroli bezpieczeństwa żywności Polsce oraz zapowiedział nasilenie działań edukacyjnych skierowanych do ogółu społeczeństwa.
Zachęcamy do szczegółowego zapoznania się z raportem Najwyższej Izby Kontroli dotyczącym nadzoru nad stosowaniem dodatków do żywności w Polsce: https://www.nik.gov.pl/plik/id,18798,vp,21401.pdf
W jaki sposób dokonujecie wyboru określonych produktów żywnościowych podczas zakupów? Czy sprawdzacie skład na etykietach dołączonych do produktów żywnościowych? Zapraszamy do dyskusji!
Źródła:
• https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/e-w-zywnosci-bez-kontroli.html
• https://gis.gov.pl/zywnosc-i-woda/o-nadzorze-nad-substancjami-dodatkowymi-w-zywnosci/