Powrót do żywych

Czym jest hipotermia?

Hipotermia jest stanem, w którym wewnętrzna temperatura ciała spada poniżej 35°C. Wyróżnia się kilka stadiów hipotermii, tj. hipotermię stopnia I, II, III, IV i V, kiedy temperatura ciała wynosi odpowiednio 32–35°C, 28–32°C, 24–28°C oraz <24°. Stopień V hipotermii zazwyczaj oznacza zgon. Hipotermia może prowadzić do upośledzenia funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, zaburzeń rytmu serca, zahamowania ośrodka oddechowego oraz zgonu. Wśród okoliczności sprzyjających wystąpieniu hipotermii wymienia się m.in. dłuższe przebywanie w warunkach prowadzących do utraty ciepła (np. niska temperatura, silny wiatr), niewystarczającą produkcję ciepła związaną np. z małą masą mięśniową u dzieci lub osób w podeszłym wieku oraz zwiększoną utratę ciepła wywołaną m.in. spożywaniem alkoholu. Pierwsza pomoc osobie wyziębionej polega na stopniowym ogrzaniu i ochronie przed dalszą utratą ciepła. Hipotermia wymaga hospitalizacji chorego. Hipotermia jest stanem zagrażającym życiu. Przekonał się o tym mężczyzna, który w pierwszych dniach stycznia trafił w stanie skrajnej hipotermii do Szpitala Specjalistycznego im. F. Ceynowy w Wejherowie w województwie pomorskim.

„Ciało pacjenta było wychłodzone do temperatury 22°C. Przy takiej temperaturze dochodzi do zatrzymania akcji serca, oddechu i braku przytomności. Osoba została znaleziona przez spacerowiczów w parku, wcześniej spożywała alkohol. Mężczyzna trafił do nas dosłownie w ostatniej chwili” – powiedział dr Krzysztof Jarmoszewicz, ordynator Oddziału Kardiochirurgii szpitala w Wejherowie.

Mężczyzna przeżył dzięki przypadkowym przechodniom, którzy znaleźli go po sylwestrowej nocy i wezwali pomoc medyczną. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Na mężczyźnie leżał pies, który go ogrzewał. Ratownicy wskazują, że pies również uratował życie mężczyzny. Ratownicy podjęli czynności resuscytacyjne. Następnie mężczyzna trafił na Oddział Kardiochirurgii szpitala w Wejherowie. Lekarze kontynuowali resuscytację i rozpoczęli leczenie tzw. techniką krążenia pozaustrojowego. Krew mężczyzny ogrzewano za pomocą specjalistycznego urządzenia medycznego, tzw. ECMO (ang. extra corporeal membrane oxygenation), który zastępuje pracę płuc i serca. W ciągu 6 godzin temperatura ciała mężczyzny wzrosła z 22°C do 30°C. Jego serce podjęło pracę. Po kolejnych 6 godzinach mężczyzna odzyskał przytomność. Ratowanie mężczyzny trwało kilkanaście godzin.

Z pacjentem można utrzymać kontakt słowny. Mężczyzna próbuje odtworzyć wydarzenia z sylwestrowej nocy. Nie stwierdzono uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego. Obecnie mężczyzna przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii Medycznej szpitala w Wejherowie z powodu zapalenia płuc. Pacjent oddycha sam. Wymaga rehabilitacji oddechowej i antybiotykoterapii. Mężczyzna powinien opuścić szpital za kilkanaście dni.

Źródła:

• https://www.tvn24.pl/pomorze,42/wejherowo-ratownicy-uratowali-mezczyzne-z-glebokiej-hipotermii,898746.html