Czarna lista pacjentów

Czy słyszeliście o portalu niesolidnypacjent.pl?

Portal powstał z myślą o pacjentach (a może przez pacjentów…), którzy umawiają się na wizytę lekarską, ale ostatecznie nie stawiają się w gabinecie nie odwołując wcześniej wizyty lub spóźniają się na wizytę. Wyniki niezależnych badań przeprowadzonych na zlecenie portalu wskazują, że to dość powszechna praktyka. Połowa pacjentów deklaruje, że zdarzyło im się odwoływać wizytę lekarską. Jednocześnie 25% pacjentów przyznało się, że nie zgłosiło się na wizytę nie odwołując jej. Ponadto, 10% pacjentów nie widzi w tym nic złego i bez wahania umówiłoby się na kolejną wizytę w tym samym gabinecie.

W jakim celu założono serwis?

Założyciele portalu wskazują, że „portal ma motywować do informowania o odwołaniu wizyty, jeśli pacjent nie zamierza się na nią stawić”. Nieodwołane wizyty generują kolejki i znaczne straty dla systemu ochrony zdrowia. Według szacunków straty finansowe mogą wynosić nawet 30 milionów złotych w każdym dniu pracy lekarzy. Z danych wynika, że do najczęściej odwoływanych wizyt należą wizyty lekarskie w ramach NFZ oraz specjalistyczne badania diagnostyczne (m.in. RTG, TK). W jaki sposób portal będzie walczył z niesolidnymi pacjentami? Portal umożliwia dodawanie i sprawdzanie numerów telefonów pacjentów, którzy umawiają się na wizytę, jednak nie stawiają się w gabinecie i nie zgłaszają tego faktu lekarzowi. Numery telefonów będą dodawane przez samych lekarzy, którzy wcześniej będą musieli się zarejestrować na portalu i podać numer prawa wykonywania zawodu (PWZ). Zapisy regulaminu precyzują, że „serwis niesolidnypacjent.pl powstał aby pomagać Użytkownikom rozpoznawać dzwoniące do nich nieznane numery telefonów i dokonać wstępnej weryfikacji czy podany numer nie trudni się tzw. spamowaniem wizyt lekarskich, tzn. sztucznego wydłużania kolejek lekarskich”. Pomysłodawcą portalu jest lekarz dentysta Marcin Krufczyk, założyciel Grupy Dentysta.eu.

„Niesolidni pacjenci generują dziś w skali roku wielomilionowe straty w całym systemie opieki zdrowotnej. Tracą prywatne gabinety i publiczne przychodnie. Tracą także sami chorzy, bo pacjenci-widma blokują często dostęp do świadczeń, rezygnując z nich dopiero w ostatniej chwili. Doprowadza to do patologicznej sytuacji, w której osoba ciężko chora, wymagająca szybkiej pomocy lub specjalistycznego badania diagnostycznego, czekać musi w sztucznie napędzonej kolejce nawet kilka miesięcy” – stwierdził Marcin Krufczyk – „Jeśli nasz numer trafi na listę, każdy lekarz w Polsce będzie mógł się dowiedzieć o tym, że umawiamy się i nie przychodzimy na wizytę. Co więcej, jeśli numer kilka razy zostanie wprowadzony przez różnych lekarzy, system także to odnotuje. Będzie to wskazówka dla placówki, aby koniecznie tego pacjenta przypilnować i potwierdzić z nim wizytę np. dzień przed” – dodał pomysłodawca portalu.

Czy działanie portalu niesolidnypacjent.pl jest zgodne z przepisami Ustawy o ochronie danych osobowych?

Założyciele portalu twierdzą, że tak zapewniając, że portal umożliwia bezpieczną wymianę informacji pomiędzy lekarzami. W regulaminie portalu możemy przeczytać, że „sam numer telefonu to nie jest "daną osobową" i nie powinien tak być traktowany. Dopiero numery telefonów połączone z inną informacją pozwalającą na identyfikację konkretnej osoby są "danymi osobowymi". Portal wzbudził jednak zastrzeżenia Edyty Bielak-Jomaa - Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dlaczego?

W komunikacie wydanym przez UODO czytamy, że numer telefonu pacjenta jest „daną osobową, zatem by móc go legalnie wykorzystywać, muszą być spełnione przesłanki określone w ogólnym rozporządzeniu o ochronie danych (RODO)”. Ponadto, zwrócono również uwagę na zagadnienie dotyczące przetwarzania danych – „Numery telefonów znajdujące się w zasobach portalu mają przecież służyć do zidentyfikowania dzwoniącego jako „niesolidnego pacjenta”. Może to prowadzić do nadużyć skutkujących nawet ograniczeniem jego prawa dostępu do świadczeń medycznych”.

Założyciele portalu wskazują jednak, że problem nieodwoływanych wizyt przybiera na sile. Dlatego też istnieje konieczność podjęcia odpowiednich środków zaradczych. Jednocześnie wskazują, że w innych krajach nieodwołanie wizyty może skutkować m.in. naliczeniem opłaty lub nawet czasowym odebraniem uprawnień do korzystania ze świadczeń w ramach ubezpieczenia zdrowotnego.

Czy zdarzyło się Wam nie przyjść na wizytę nie odwołując jej? Czy zdarzyło się Wam spóźnić na wizytę nie informując o tym lekarza? Jeżeli tak – czy zdarza się Wam to sporadycznie czy często? Jeżeli tak – dlaczego? Czy popieracie pomysł stworzenia listy niesolidnych pacjentów?

Źródło:

• https://niesolidnypacjent.pl/about

• https://uodo.gov.pl/pl/138/474